Typowe nakrycie głowy Krakowiaka zachodniego, tak zwany celender, wykonywany zwykle z czarnego filcu.

Jest to jeden z najstarszych i najdłużej używanych typów męskiego nakrycia głowy, a wykorzystywano go w modzie męskiej przez cały XIX wiek. Zarówno nazwa, jak i kształt, słusznie naprowadzają na trop cylindra, kapelusza noszonego przez całą arystokrację europejską w ciągu całego XIX oraz początku XX wieku. Ze względu na podobieństwo kształtu kapelusza do żelaznego garnka, nazywano go także żelaźnikiem.

Na wsi podkrakowskiej popularny był kawalerski zwyczaj zdobienia kapelusza pawimi piórami, a w trakcie wesel drużbowie dokładali do nich sztuczne kwiaty.

Wyrabiane były tradycyjnie w Myślenicach, skąd zawożono je do Krakowa i okolicznych miejscowości, i tam sprzedawano na targu.

Nr inwentarzowy: IR/Pz/153/2017