Listopad, jako miesiąc szczególnej pamięci o zmarłych, pozwala nam na zatrzymanie się i refleksję nad przemijaniem oraz kruchością życia.
Dnia 2 listopada, w Dzień Zaduszny, uczniowie Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Zielonkach w towarzystwie dyrektor szkoły, Bożeny Nowak, w ramach III edycji akcji pod nazwą: „Zapalmy światło pamięci”, przeprowadzonej przez Izbę Regionalną w Zielonkach, odwiedzili miejscowy cmentarz w celu uczczenia pamięci zmarłych zasłużonych dla Zielonek.
Podczas spaceru uczestnicy nie tylko uhonorowali pamięć zasłużonych dla Zielonek osób, ale także mieli szansę poznać wiele interesujących faktów związanych z ich biografią. Dyrektor biblioteki, Mariusz Zieliński, regionalista oraz założyciel Izby Regionalne w Zielonkach, przy każdym z odwiedzanych przez uczniów grobów opowiadał krótko o okolicznościach i czasach, w jakich przyszło żyć spoczywającym w nim osobom.
Młodzi ludzie mogli dowiedzieć się m.in. o działalności dawnych proboszczów zieloneckiej parafii. Mieli okazuję usłyszeć np.: o Janie Budzie (prowadzącym parafię w trudnych czasach okupacji hitlerowskiej), Janie Michaliku (słynącym z działań społecznych oraz przyczynienia się do powstania wielu istotnych instytucji, w tym czytelni ludowej), Adamie Ziębie (dzięki któremu został rozbudowany kościół parafialny). Młodzież odwiedziła również grobowce rodów Ślizowskich i Baderów – dziedziców ziemskich pobliskich wsi spoczywających w wielkich, podziemnych kryptach w starej części cmentarza.
Należy wspomnieć, iż cmentarz parafialny w Zielonkach jest najstarszą nekropolią na terenie gminy Zielonki – został on założony i poświęcony w 1810 r. (np. Cmentarz Rakowicki, w Dzielnicy I Stare Miasto, został założony w 1803 r.).
Szczególnie interesująca historycznie jest mogiła polskiego żołnierza, która aż do minionego lata pozostawała niezidentyfikowana. Dopiero podczas prac inwentaryzacyjnych w ramach projektu „Non omnis moriar – dziedzictwo kulturowo-historyczne gminy Zielonki”, dzięki staraniom studentów Uniwersytetu Papieskiego, udało się z dużą dozą prawdopodobieństwa ustalić, że w grobie spoczywa Jan Sadzik, kapral Wojska Polskiego, który zmarł w szpitalu polowym w 1939 r. w Tarnobrzegu koło Sandomierza.
Nawiedzono również miejsca spoczynku ofiar walk pomiędzy nacierającą Armią Czerwoną a Wehrmachtem z końca II wojny światowej. Nie zapomniano o nagrobkach Katarzyny Gawłowej – wybitnej malarki naiwnej (w tym roku przypada 35. rocznica jej śmierci) oraz Błażeja Bińczyckiego – wójta Zielonek, który w 1919 r. padł ofiarą napadu bandytów podczas pełnienia obowiązków służbowych. Uczniowie odwiedzili także wiele innych grobowców, czasem nieznanych z nazwiska, osób spoczywających w Zielonkach.
Przy obelisku poświęconym ofiarom pochodzącym z Zielonek, poległym za ojczyznę w latach 1939-1945, wspomniano o bohaterskiej postawie młodej nauczycielki Wiktorii Baranówny, zamordowanej przez gestapo w 1943 r. w Morawczynie pod Nowym Targiem oraz o małżeństwie Agaty i Józefa Gwizałów.
Na każdym z nagrobków zostały zapalone znicze symbolizujące pamięć o zmarłych. Godzinny spacer w skupieniu oraz modlitwie był dla uczestników lekcją żywej historii o szacunku dla przeszłości.